środa, 13 maja 2015

Cabo da Roca - dzien 14

7:10 Zwijamy obozowisko :)
8:07 Wszystko juz prawie popakowane. 
Noc minela spokojnie i jak zwykle szybko... za szybko :/
Dzisiaj kierunek Orlean. 
Wszyscy nadal cali i zdrowi. Prawie zdrowi... O ile mi juz prawie minely dolegliwosci powodujace problemy z siedzeniem na siodelku, to teraz pech dopadl Anete i zrobil jej sie zastrzal na palcu pare dni temu. Dzisiaj w nocy nie za bardzo sie z tego powodu wyspala bo ja boli. Rano przebila to cos i wycisnela rope - przyjechali narychmiast kilku arabskich szejkow i caly zapas ropy chcieli odkupic. Aneta nie sprzedala ;)
Mamy nadzieje, ze jej przejdzie. W razie czego obetniemy jej palec - ma jeszcze mleczne, wiec jej odrosnie. 
Poza tym chyba nikomu nic groznego nie dolega. Mnie pobolewaja kolana, ale jeszcze nie jest to nic groznego - zwykle zmeczenie / przeciazenie. Magda i Lukasz sa hardcorami i nie przyznaja sie co ich boli :)
10:07 McDonalds :)
Siedzimy, pijemy kawke, zrobilismy szybkie pranie, kupke, laduja sie urzadzenia i powerbanki. 
Wycieczka p.t. "McDonaldy swiata" :)
Ale wszechstronnosc tych knajpek doceni tylko ktos, kto byl w sytuacji podobnej do naszej. 
Za chwile trzeba zabrac sie do pedalowania. 
11:30 Pofolgowalismy sobie dzisiaj. Ruszamy. W galerii pojawilo sie kilkadziesiat fotek z Paryza. 
20:31 Zyjemy, ale ledwo :) Bylo tak goraco, ze mi sie nie chcialo pisac nawet.
Znalezlismy las i rozbijamy sie. 
Pozniej cos skrobne. 
22:22 Wykrecilismy stowke dzisiaj. Jechalo sie dobrze, ale bylo troche podjazdow i bylo cholernie goraco, ale dalismy rade. 
Teraz wieje dosyc mocny wiatr, ale tylko go slyszymy, bo las go powstrzymuje. 
Teraz do spania. 

1 komentarz:

Unknown pisze...

Witam.nie wiem czy sledzicie METEO - w HISZPANII rekordowe upaly obecnie +36 stopni.Wescie to pod uwage.jazda w upal jest gorsza od jazdy w deszcz.
Zycze zdrowka i pozdrawiam !
Jeszcze raz dzieki za info ifotki.

Prześlij komentarz